Nie jesteś zalogowany
Aby się zalogować [Kliknij Tutaj] lub skorzystaj z
formularza po lewej stronie w bloku TWOJE MENU
Aby założyć konto [Kliknij Tutaj]


★★★ Premiery ★★★
MENU

Panel Usera
User:
Hasło:
Stwórz konto Odzyskiwanie hasła

Kategorie

Torrent: TERRORDOME - MACHETE JUSTICE (2015/2021) [MP3@320] [FALLEN ANGEL]
Dodał:  Fallen_Angel
Data: 21-03-2025
Rozmiar: 79.04 MB
Seedów: 0
Peerów: 0
Kondycja:

Zaloguj się aby pobrać



Kategoria:  Muzyka Polska
Zaakceptował: Nie wymagał akceptacji
[?]
Informacje

Pokazuje ile razy plik torrent był pobrany z naszego portalu
Liczba pobrań: 29
[?]
Informacje

Pokazuje ilość komentarzy wystawionych na naszym portalu
Liczba komentarzy: 0
Ostatnia aktualizacja: 2025-03-21 18:54:39

OPIS:

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI



Druga płyta Terrordome jest wyśmienita. Proporcje agresji i szybkości są bliskie perfekcji. Zadziwiający konglomerat nieujarzmionej pierwotnej dzikości z zaplanowanym mechanizmem metodycznej destrukcji słuchacza. Bardziej THRASH'owa płyta od debiutu choć na Waszym miejscu nie oczekiwałbym nadmiaru litości i zbytniego wyhamowania. Do tego pierwszorzędna produkcja i wysmakowana oprawa graficzna.

Brutalny crossover thrash  dla fanów SLAYER, RAZOR, DARK ANGEL!



Nowy krążek krakowskiej kapeli Terrordome ujrzał światło dzienne już dosyć dawno, bo aż 5 miesięcy temu. Od tamtej pory co jakiś czas, z wielką radością odsłuc*censored*ę go od początku do końca i za każdym razem podoba mi się tak samo. Dlaczego? O tym dowiecie się za moment!

"Machete Justice" to drugi studyjny album Terrordome. Już sama okładka oraz tytuł albumu sugerują, że nie będzie to jakieś tam "pitu pitu", ale solidny kopniak prosto w twarz słuchającego... Nie jest to mylne pierwsze wrażenie - już pierwsze sekundy w tytułowym i zarazem pierwszym kawałku tego albumu są wypełnione szybkimi i brutalnymi riffami, czyli takie jakich spodziewałby się każdy, kto kiedykolwiek miał jakąś styczność z materiałem wesołego kwartetu z Krakowa.

I od razu, na samym początku pojawia się również pierwsze zaskoczenie! Tak nie brzmi Terrordome! Na szczęście zaskoczenie to jest jak najbardziej pozytywne - brzmieniowo "Maczeta" bije na głowę wszystkie poprzednie wydawnictwa Terrordome, a już nawet nie porównując jej do wcześniejszych osiągnięć kapeli, brzmi po prostu świetnie! Wszystkie instrumenty są dobrze słyszalne, nie trzeba bawić się w żadne equalizery, żeby usłyszeć partie basu czy trochę podbić wokal. Moim osobistym faworytem w thrash metalu, jeżeli chodzi o sound, jest Exodus z albumami takimi jak "Tempo Of The Damned", czy najnowszy "Blood In Blood Out". Jak widać w Polsce również mamy kapele, które potrafią tak zabrzmieć!

Kompozycyjnie nadal jest to dobry stary TRDM, co oczywiście oznacza ciągły nakurw, jednak i w tej materii można zauważyć wyższość tego krążka nad innymi wydawnictwami kapeli. Po pierwsze - utwory są teraz trochę bardziej zróżnicowane - nie jest to już granie na maxa przez całe pół godziny - usłyszymy tu trochę wolniejsze partie, np. klimatyczne, mroczne intro do "Evil Monk" czy stopniowo nabierający energii "Terror Thrash Killing Machine". Solówki nie są już zagrane "na pałę do przodu", teraz są bardziej przemyślane, melodyjne, powiedziałbym nawet, że czuć w nich lekką finezję, chociaż to ryzykowne stwierdzenie w stosunku do akurat tego konkretnego zespołu... Kolejnym elementem, który również uległ zdecydowanej poprawie są wokale Uappy. O ile wcześniej był to dla mnie najsłabszy element całego zespołu, teraz z kolei stanowią bardzo dobrą całość z resztą zespołu i, przede wszystkim, są zaśpiewane wyraźnie, nie tracąc przy tym swojej mocy i agresji. Poza solowymi partiami mamy również chórki, które sprawiają, że "Back To The '80s" bardzo szybko wpada w ucho i to dzięki nim stał się on moim ulubionym numerem spośród 11 utworów znajdujących się na "Machete Justice". Całość w bardzo dobrym stylu zamyka bonusowy "Exomedley", czyli, jak nie trudno się domyślić, utwór powstały z połączenia kilku riffów wiadomego zespołu, w którym to znowu zostałem pozytywnie zaskoczony partiami wokalnymi.

Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej recenzji "Machete Justice" na stałe zagości na waszej playliście, tym bardziej, że cały album jest dostępny do odsłuchania na oficjalnym kanale Terrordome na YouTube, podobnie zresztą jak poprzednie wydawnictwa. Żadnych wad nie opisałem, bo i po co ich na siłę szukać. Drugi krążek krakowskiej formacji jest szybki i brutalny, nagrany dla fanów thrashu, jednak jestem w stanie stwierdzić, że spodoba się on nie tylko tej grupie metalowców, która nosi katany i białe hajtopy, bo jest po prostu bardzo dobry.

Loq




1. Machete Justice
2. Crocodile
3. Give Me Back My Money
4. Nocturnal Emission
5. Terror Thrash Killing Machine
6. Human Wreckage
7. Favourite Sport: Mosh
8. Italian Stallion
9. Back to the ‘80s
10. Evil Monk
11. Welcome to the Bangbus

12. CD (Defense Records, 11.2021, RE) + bonusowy utwór 'Pussy Drivers'




Uappa Terror - Guitars, Vocals
Paua Siffredi - Guitars
De Kapitzator - Bass, Vocals (additional)
Murgrabia Mekong - Drums

Gościnne wokale w 'Back to the ’80s' - Tom the Srom.
Gościnne wokale  - Rafał 'Don Vito' Halamoda.




https://www.youtube.com/watch?v=C9eXVGJFelo



SEED 15:00-22:00.
POLECAM!!!

DETALE TORRENTA:[ Pokaż/Ukryj ]


Komentarze

Aby móc komentować musisz być zalogowanym!